Cześć!
Fotografowanie kwiatów i makro to zdecydowanie moje ulubione zajęcie,sprawia mi to niesamowitą radość. O ile z ludźmi także bardzo lubię współpracować,to jednak przy kwiatach potrafię się odprężyć jak nigdy,a jeśli jeszcze mam możliwość pobawienia się kilkoma obiektywami,światłem i kolorami to już totalnie jestem w niebie :P Tak więc kiedy z okazji dnia kobiet w moje ręce trafiły dwa cudne bukiety tulipanów,byłam prze-szczęśliwa i oczywiste stało się,że bez ''małej'' sesji się nie obędzie :) Skończyło się na tylu zdjęciach,że nie byłam w stanie ich pomieścić w jednym wpisie,dlatego dziś pierwsze skrzypce grają delikatnie białe tulipany,a czerwone pokażę Wam w kolejnym wpisie,a także w połączeniu z autoportretami :)
Jestem bardzo ciekawa,które ujęcia najbardziej przypadną Wam do gustu lub który z trzech wymienionych niżej obiektywów uchwycił Waszym zdaniem piękno tych kwiatów najlepiej?
*** Helios 44M-4 58/2***
*** Canon 50/1.8 ***
*** Pentacon 29/2.8 ***
Każdy obiektyw daje trochę inny efekt, ale wszystkie są świetne:)
OdpowiedzUsuńRacja :)
UsuńBardzo fajnie, delikatnie i miękko wyglądają fotki z heliosa i pentacona! Pentacon ma cudny, delikatny bokech, ale jednak kolorystyka heliosa skradła mi serce :)
OdpowiedzUsuńja jestem #teamhelios :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog :)