Wyczekując wiosny | Różowe tulipany



Po raz kolejny,aż chciałoby się napisać: ,,a miało być tak pięknie''. Wyczekiwaliśmy wiosny z niecierpliwością,po cichu licząc,że wraz z mijającym 23 marca zmieni się nieco obraz za oknem... Ten tulipanowy wpis miał być radosnym powitaniem tej nadchodzącej pięknej pory roku,jednak widząc za oknem padający deszcz ze śniegiem straciłam nieco zapał do jego tworzenia.
Na szczęście nie na długo! :) Choć na zewnątrz wciąż plucha,a z tego co słyszałam w wielu miejscach śnieg(!) postanowiłam dłużej nie czekać i podzielić się z Wami dawką tej wiosennej świeżości i koloru. Jestem też pewna,że niedługo będziemy mogli oglądać przyrodę w pełnej krasie budzącą się do życia po wielu miesiącach szarości i zimna,a kwiecień wybuchnie masą kolorów i zapachów i zachwyci nas na nowo. :)
Nie wiem jak Wy,ale ja uwielbiam wiosnę,żadna inna pora roku nie sprawia mi swoim nadejściem tyle radości i choć wciąż moimi ulubionymi miesiącami pozostają sierpień i wrzesień,tak wiosna ma w sobie coś wyjątkowego.Przynosi tyle radości,chęci do życia i realizacji nowych pomysłów.Pozwala znów rozwinąć skrzydła i docenić wszelkie,choćby najmniejsze piękno jakie nas otacza. <3























10 komentarzy:

  1. Jak pięknie i wiosennie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. chcę już taką wiosnę jak u Ciebie na tych zdjęciach ahh <3 :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ahh ja też,bo póki co wiosna tylko na oknie ;( Teraz czekam na tą prawdziwą. Dziś nabrałam przekonania,że na prawdę musi być już blisko,bo w ogródku rozkwitły krokusy,a ja widziałam pierwszego motyla i energicznie pracujące pszczółki :)

      Usuń
  3. też chcę już wiosnę.. ale teraz będzie z górki :P
    śliczne zdjęcia!

    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe w końcu to już najwyższa pora :D oby przyroda nie wykręciła nam tylko kolejnego psikusa na święta...
      dziękuję pięknie <3

      Usuń
  4. Również kocham urok wiosny:) (choć moją ulubioną porą roku pozostaje wczesna jesień, taka patronka prokrastynacji). Co roku czekam na pierwszy śpiew kosa, napawa mnie optymizmem i jest jakby zapowiedzią wszystkich przeżyć i przygód, które nadchodzą;). Potem kopciuszek, to taki ostatni dzwonek jak w teatrze, czyli że wszystko rozkwita już tu i teraz, trzeba tylko otworzyć oczy i wyjść;).
    Wiosna ma też wiele różnych obliczy, jakie jest Twoje ulubione?;)
    Fotografie piękne, takie lekkie i inspirujące. Niezwykle przyjemnie się je ogląda, można odlecieć ^^. Najbardziej zaintrygowało mnie to od góry, z wyrazistym odbiciem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę,że zdjęcia Ci się spodobały :) Odbicia to moja specjalność,żadna domowa sesja nie obędzie się bez zdjęcia z odbiciem w szybie hehe,ale na zewnątrz też często je wyłapuję,czy to w witrynach sklepów czy w kałużach,choć do tych ostatnich akurat nie mam szczęścia.
      Wiosna,tak piękna i tak różna,więc bardzo trudno byłoby mi krótko i jednoznacznie określić co lubię w niej najbardziej. Ale jest jedna rzecz,którą wprost ubóstwiam! Wczesno majowe bądź jeszcze kwietniowe poranki,kiedy ciepłe światło pada na krzewy rosnące obok domu a drobne zielone listki mienią się w nim złotymi kolorami,ziemia tak cudnie świeżo pachnie,a w tle słychać śpiew ptaków.To jest czysta magia :)

      Usuń
    2. To jest czysta magia, nawet w wyobraźni:) (czuję to ciepło, słyszę ptaki, marzę, by poczuć zapach; aż przypomniało mi o zapomnianym "The night we met" Lorda Hurona)
      Haha, to pjona! Mam (ekhm xd) zajoba na punkcie odbić, szczególnie kałuż;). Czasami aż ludzie dziwnie patrzą, jak tak się skradam po mieście i nachylam nad kałużami po deszczu, ale jest w tym jakiś czar, doskonale rozumiem i cieszę się, że i tutaj znalazło się podobieństwo;).
      Pozdrawiam i życzę szczęścia do kałuż :D!

      Usuń
  5. Witam cię bardzo gorąco w ten kwietniowy dzień Chodź na dworze jeszcze zimno to jednak zapowiada się że już niebawem przybędzie kilka stopni na plus Przyznam szczerze że też bardzo tego wyczekuję bo jestem ciepłolubna Chodź u mnie na plus byłoby gdyby tak na plusie widniało Góra 24 stopnie i byłabym już bardzo szczęśliwa hahaha przepiękne zdjęcia tulipanów Aż ma się ochotę wyjąć je przez monitor Szkoda że tak nie można pozdrawiam cię bardzo serdecznie i życzę przyjemnego dnia


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia 😊

    OdpowiedzUsuń