Cześć!
Dziś wpadam tutaj bardzo spontanicznie z kilkoma pączkowymi ujęciami ;P Od dziecka byłam wierna tradycyjnym pączkom z marmoladą bądź z moim ukochanym nadzieniem różanym,ale w tym roku furorę zrobił u mnie różowy donut z Biedronki,z nadzieniem różanym oraz czekoladowy z posypką orzechową (tradycyjny z posypka migdałową czeka jeszcze na swoją kolej :p).Oba są przepyszne,więc gorąco polecam,w końcu dziś pączkowe święto i można sobie pozwolić na odrobinę słodkości :)
Dajcie znać w komentarzach jakie pączuchy lubicie najbardziej lub jakie najoryginalniejsze smaki mieliście do tej pory możliwość skosztować :)
Jak zawsze piękne zdjęcia :) Urzekł mnie tytuł wpisu! :D
OdpowiedzUsuńHehhe określenie ,,tłusty czwartek'' po prostu jakoś źle mi się kojarzy,a ,,dzień pączka'' brzmi miło,ładnie i pachnąco ;P
UsuńDokładnie :D
UsuńPiękne kadry! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńKocham te donuty z biedry! Są niesamowicie pyszne, takie delikatne i to nadzienie... <3
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że gdyby nie instagramowy spam z pączkami, to nie ogarnęłabym, że dziś tłusty czwartek :D haha
Zawsze w ten naprawdę wyjątkowy dzień wcinam tradycyjne pączki z jakiejś piekarni/cukierni, ale zrobiłaś mi smaka i chyba rozważę wycieczkę po różowego donuta ^^
Dokładnie,choć podchodziłam do nich sceptycznie tak teraz muszę przyznać,że są mega <3 A jeśli chodzi o sam tłusty czwartek,mnie uświadomiła wczorajsza kolejka w biedrze po pączki i pani,która na głos odliczała 17 sztuk wkładając je do woreczka :D
UsuńPiękne zdjęcia! :) Ja dzisiaj spałaszowałam dwa pączki z Lidla :) Choć donuty z Biedronki faktycznie są pyszne :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kurcze,ja właśnie żałuję,że w pobliżu mam jedynie Biedrę i jakieś małe sklepiki, bo chętnie wybrałabym się do innych supermarketów na polowanie na jakieś bardziej oryginalne pączkowe okazy xd Choć z drugiej strony,gdybym nie była tak leniwa to udało by się to zrobić :D
UsuńBardzo ładne zdjęcia! Takie tematyczne i apetyczne :D
OdpowiedzUsuńDzięki,z takimi ,,modelami'' nie mogłoby być inaczej :P
UsuńA ja wręcz nie cierpię nadzienia z róży. Jest straszne, a w tłusty czwartek nie mogłam znaleźć pączka, który byłby z czymś innym niż z różą :<
OdpowiedzUsuńFajne ujęcia, takie nowoczesne, chyba instagramowe (chyba, bo nie mam instagrama, więc nie wiem :P)
Ja z kolei aż się wzdrygam na myśl o nadzieniu budyniowym,dla mnie to najgorsze co można znaleźć w pączku :p Hehe,ale każdy ma swój własny gust więc tutaj nie ma o czym dyskutować :D A zdjęcia faktycznie,są instagramowe aż do szpiku kości :P Kurcze ten portal ma większy wpływ na moje zdjęcia,niż kiedykolwiek mogłabym to przewidzieć :) Odpowiednio wyselekcjonowane profile potrafią mnie niesamowicie inspirować,może to również byłoby dobre rozwiązanie dla Ciebie? :)
UsuńAle słodko :) Ciekawe ujęcia. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń