Witajcie!
Kilka dni temu otwierając z rana okno przecierałam oczy z zachwytu-wszystko dokoła było pokryte gęsta mgłą,przez którą nieśmiało przedzierały się pojedyncze promienie słońca.Niestety straszny ze mnie leniuszek i oczywiście nie chciało mi się wychodzić z domu,żeby to sfotografować-jak dobrze,że mam balkon! W końcu szczątkowa motywacja wyciągnęła mnie za drzwi i wtedy już nie było powrotu,wrzuciłam do torby aparat,2 obiektywy i ruszyłam nad pobliski zalew żeby jednak złapać kilka ujęć z mgłą i nie pożałowałam! Zresztą zobaczcie sami :)
Na widok tych pajęczyn pokrytych kroplami deszczu zrobiłam wielkie ,,Ach!'',dlatego w kolejnym wpisie pojawi się więcej ujęć makro w nieco innym stylu niż poniższe,ale mam nadzieję ze zarówno te jak i tamte przypadną Wam do gustu :)
Na końcu zrobiłam też kilka ujęć wspomnianego zalewu,widok był urzekający.Zobaczcie też jak wyglądało to rok temu podczas porannej przejażdżki<tutaj> :)
pięknie i tajemniczo! te ścieżki w lesie wyglądają po prostu bajkowo, tak samo jak i jezioro <3 pajęczynki też świetne, pięknie musiały wyglądać na żywo :)
OdpowiedzUsuńO tak! Trafiły mi się na prawdę cudowne widoki :)
UsuńTo jezioro z mgłą i las ! Niesamowite ujęcia :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne ujęcia! :o :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń