Cześć! Jak się macie? :)
Ja tworzę ten wpis z uśmiechem na twarzy, bowiem
mam Wam do pokazania coś z jednej z moich ulubionych kategorii na blogu, którą w
ostatnich miesiącach zaniedbałam i choć wielokrotnie próbowałam zmienić ten
stan rzeczy,tak zawsze coś stawało na drodze :(
Jestem pewna,że podobnie jak ja też macie swoje ulubione wpisy,
do których lubicie często wracać, wspominać i cieszyć oko po raz kolejny kadrami do którym macie sentyment. Ja mam kilka takich swoich ulubieńców, na czele z zeszłorocznymi
leśnymi wędrówkami z maja. Choć sama kategoria ,,leśne wędrówki'' jest bardzo
bliska memu sercu, tak majowy wpis jest chyba tym wspominanym najczęściej. Oglądając
tamte zdjęcia zimą zawsze poprawia mi się humor, powracają miłe wspomnienia i
tęsknota do tych pięknych słonecznych dni. Przez ostatnie pół roku z wielką
niecierpliwością czekałam na ten idealny moment, kiedy będę mogła wybrać się w swoje ulubione miejsce,na nowo się nim zachwycić i oczywiście zrobić małą fotorelację. Po wielu
nieudanych próbach, kiedy to pogoda krzyżowała
mi plany w końcu się udało! W zeszłym tygodniu wybrałyśmy się z Agą na
małą przejażdżkę rowerową, początkowo w planach miałyśmy poszukiwanie konwalii,
ale kiedy trafiłyśmy na las gęsto porośnięty kwiatami,oblany ciepłymi promieniami
zachodzącego słońca wiedziałam, że to jest ten widok na który czekałam cały rok.To miejsce,zapach i cudne światło tworzyło tak cudowną atmosferę, że
aż ciężko opisać mój zachwyt.Konwalii oczywiście nie znalazłyśmy,ale kto by się tym przejmował :P Mam nadzieję,że uda mi się tam jeszcze wrócić w tym roku i że Wy również dacie się oczarować temu miejscu :)
jedno wielkie woooow <3
OdpowiedzUsuń<3 Widzę,że jedną osóbkę udało mi się oczarować tym pięknym miejscem :D
UsuńFaktycznie, chciałoby się wskoczyć przez monitor do tego miejsca i chwili:)
OdpowiedzUsuńChyba muszę częściej praktykować takie wypady na łono natury,zresztą każdego do tego zachęcam :)
UsuńPiękne fotografie. Widać, że czujesz naturę. Współgrasz z lasem i światłem.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zdecydowanie w takich miejscach czuję się szczęśliwa,tak po prostu :)
Usuńno zdjecia sa prze piekne! potrafisz uchwycic piekno ! co ma wielki plus! miejsce magiczne! lubie lasy ale boje sie kleszczy i tego typu robactwa co mnie blokuje do wejscia :D :/ Jestem z Rzeszowa i z checia bede wpadala czesciej do Ciebie czytac :) i ogladac piekne zdjecia! :) POzdrawiam i zapraszam do siebie ! :)
OdpowiedzUsuńhttps://monikawiecekphotos.blogspot.com/
Dziękuję :* Ja właśnie wręcz odwrotnie,bo nie dość ze nie boję się różnego typu owadów itp. stworzeń,to lubię je obserwować (i fotografować oczywiście) w ich naturalnym środowisku.Czasem nawet uratuję jakiegoś motylka czy żuczka xd Wyjątkiem są kleszcze,które jeśli się do mnie zbliżą kończą swój żywot natychmiastowo :)
UsuńSama magia! <3
OdpowiedzUsuń<3
UsuńTrzecie zdjęcie cudo!!!! Jestem w nim zakochana :D
OdpowiedzUsuńPowiem nieskromnie,że też je bardzo lubię :D
UsuńNiby takie "zwykłe" kadry a mają w sobie taką magię że nie mogę się napatrzeć! <3
OdpowiedzUsuńCzasami piękno tkwi w prostocie,tak po prostu :) Cieszę się,że poczułaś klimat o jaki mi chodziło :D
UsuńTrzeba mieć rękę do zdjęć, a widać że ty ją masz:)
OdpowiedzUsuńhttps://www.amos.auto.pl/oferta-bagazniki-rowerowe/