Cześć!
Dzisiejszej daty nie trzeba chyba nikomu przedstawiać,dla mnie jest już takim wstępem do świąt bo wiem,że te 2 tygodnie dzielące nas od właściwych świąt miną w mgnieniu oka.Z tej okazji postanowiłam Wam pokazać kilka kocich kadrów z sesji inspirowanej świąteczną tematyką,którą wykonałam pod koniec listopada bo tak na prawdę to w tym czasie dopada mnie największa świąteczna mania (być może to wina pojawiających się w sklepach pierwszych ozdób,świecidełek i pierwszym ,,Last Christmas'' w radiu) :P
Pozowała moja Panda.Jeśli chodzi o bardziej techniczne aspekty,zdjęcia wykonałam przy świetle dziennym na tle białej ściany (jak dobrze mieć to wolne 1,30m ) a bokeh tworzą białe światełka choinkowe.
Dajcie znać w komentarzach co myślicie o zdjęciach :)
Miłego wieczoru!
Dziś Mikołajki więc podświadomie cały dzień czułam jak ten temat krąży wokół mnie,aż postanowiłam wykorzystać go do kilku Pandziowych zdjęć w czapce Mikołaja.Niestety ani pogoda,ani ,,model'' czy też światło nie chciały ze mną współpracować tak jakbym tego sobie życzyła więc mam tylko jedno zdjęcie.
A Was odwiedził już Mikołaj? Jeśli tak to pochwalcie się w komentarzach co dostaliście :)
Model genialny. Co za powaga i dostojność. :) Piękny efekt z tymi lampeczkami. :)
OdpowiedzUsuńOd razu widać,że ma wrodzony talent do pozowania :P
UsuńAch i zrobiło się na blogach świątecznie, magicznie. :) Zdjęcia świetne. Podziwiam, bo zwierzęta bywają kapryśne i czasami ciężko osiągnąć pożądany efekt. Ale Tobie wyszło fajnie.
OdpowiedzUsuńU mnie to dopiero przedsmak,bo zdjęcia typowo świąteczne dopiero się tworzą :) Zgadzam się w 100%,że zwierzęta bywają kapryśne na zdjęciach,czasami prawie jak dzieci,ale wystarczy znaleźć odpowiedni sposób czym przekupić ''modela'' i po sprawie :D
UsuńOjejku, jakie urocze i słodkie zdjęcia! Cudowny kotek. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń