Wśród słoneczników | Urywki codzienności



To był jeden z tych deszczowych dni spędzanych w pracy. Jeden z tych, kiedy nie ma się ochoty na nic. Od rana moje myśli leniwie wędrowały wokół wspomnień z zeszłego lata, pięknych zachodów słońca, długich przejażdżek rowerowych po okolicznych wsiach, czy przepięknie pachnącego ogrodu.Wtedy też w głowie pojawiła się konkretna wizja na nowe autoportrety pośród słoneczników, które tak pięknie rozkwitły na tyłach ogrodu. Nie sądziłam jednak, że pośród całej tej deszczowo-depresyjnej aury uda mi się zrealizować ją tak szybko! Lecz stała się rzecz nieoczekiwana i 
wieczorem na kilka minut pojawiło się słońce, okrywając całą okolicę niezwykle ciepłymi promieniami i czarując delikatnym, miękkim światłem. Tego było mi trzeba! Widząc taki obraz od razu wróciła mi energia i dobry humor. Nie potrzebowałam już żadnej dodatkowej zachęty by chwycić za aparat i pobiec czym prędzej na podwórko,by uchwycić choć odrobinę tego piękna, które zafundowała nam przyroda.
Takie wieczory jak ten są na wagę złota! :) Uwielbiam te chwile, gdy nie muszę myśleć o tym ile jeszcze rzeczy mam do zrobienia, ile obowiązków na mnie czeka lub zastanawiać się jakie trudności zafunduje kolejny dzień, lecz mogę po prostu być tu i teraz i zachwycać się całym pięknem natury, które mnie otacza. Momenty kiedy mogę beztrosko wędrować z aparatem wśród pobliskich pól, lasów bądź nawet zaszyć się w przydomowym ogródku są jednymi z tych do których najbardziej tęsknię zimą i których chciałabym móc doświadczać jak najczęściej. :)
Dajcie znać jakie momenty Wam sprawiają latem największą radość lub za którym z letnich dobrodziejstw najbardziej tęsknicie zimą!
 Jestem ogromnie ciekawa czy są tu osoby, które czują podobnie jak ja. :) 










7 komentarzy:

  1. Pięknie ! Subtelne i miłe dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te zdjęcia wyszły Tobie bardzo ładnie.
    Czekam na kolejny post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie cieszy taki odbiór tych zdjęć. :) Dziękuję pięknie! Nowy wpis już niedługo i zapowiada się jeszcze bardziej słonecznie! :)

      Usuń
  3. Ah słoneczniki, cudowni kompani do zdjęć! :D
    Kadry jak zawsze przepiękne i klimatyczne - nic dodać, nic ująć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pomyśleć,że dotychczas zdjęcia w słonecznikach nigdy nie trafiły na moją fotograficzną listę życzeń! Gdyby nie fakt, że rosły w moim własnym ogrodzie to pewnie takie zdjęcia nigdy by nie powstały. Czasami jednak los robi nam fajne niespodzianki hehe. :)
      Dziękuję serdecznie! :*

      Usuń
  4. Ale klimat ! :) Swoją drogą, zazdroszczę, że możesz wyjść na szybko i cyknąć takie super foty :) ja bym się musiała zbierać godzinę, a i tak wyszłabym jak kupa na zdjeciu xD // ~ mój blog ~

    OdpowiedzUsuń