Kraków cz.2



Cześć!
Tak jak obiecałam w części 1, dziś wybierzemy się w odwiedziny na Wawel i stary Kazimierz.Moim zdaniem są to niezwykle urokliwe miejsca,warte zobaczenia oraz  z wielkim potencjałem jeśli chodzi o sesje zdjęciowe :)
Publikuję ten wpis z ponad miesięcznym poślizgiem,jednak wolałam wcześniej opublikować zaległe wakacyjne sesje,żeby zachować w miarę chronologiczny układ. W zanadrzu mam także obszerną fotorelację z wrześniowego wyjazdu w Tatry,którą już niedługo się z Wami podzielę :)
Miłego dnia!














* Kazimierz *







*Rynek Główny*




4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. o tak! jestem pewna,że nie odkryłam jeszcze nawet 1/10 miejsc wartych uwagi w tym mieście :)

      Usuń
  2. Ja jakoś nie przepadam za Krakowem. W sumie sama nie wiem dlaczego. Byłam tam tylko raz, w dodatku ładnych parę lat temu. Może muszę sobie odczarować to miasto?

    Najlepszy jest ten porośnięty budynek. Świetny kontrast kolorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to przez masę turystów,ciężko nie odnieść wrażenia że w Krakowie wszystko jest robione ,,pod turystów'',ale wystarczy schować mapę i skręcić w te wąskie uliczki (nawet odchodzące od Rynku ),żeby przekonać się, że to miasto ma też swoje własne życie bez setek turystów i swój własny charakter :D

      Usuń