Cześć!
Całkiem jakiś czas temu obiecałam Wam,że napiszę tutaj wpis dedykowany Pentaconowi 29/2.8-swego rodzaju test.Jednak póki co wszelkie próby stworzenia takiego testu nie zakończyły się zadowalającym wynikiem,więc najpierw postanowiłam Wam pokazać kilka zdjęć wykonanych tym obiektywem a bardziej techniczne aspekty postaram się jak najszybciej opracować i podzielić się z Wami wynikami tych testów :)
Zdjęcia z dzisiejszego wpisu wykonałam na minimalnej odległości ostrzenia,która w tym obiektywie wynosi zaledwie 25 cm z nielicznymi wyjątkami,gdzie użyłam najcieńszego w zestawie pierścienia pośredniego.
zdjęcia są naprawdę fantastyczne :) piękny bokeh i super ostrość :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! z tą ostrością to nie taka łatwa sprawa haha,ale nie ma sensu narzekać :)
UsuńŚliczne ! :D
OdpowiedzUsuńTo szkło jest fenomenalne ! Piękne makro
OdpowiedzUsuńOwszem ma swoje uroki szczególnie jeśli chodzi o ujęcia na łonie natury z bliskiej odległości, lecz w ,,zwyczajnych'' warunkach już tak nie zachwyca.
Usuńa próbowałaś odwracać ten obiektyw ?
OdpowiedzUsuńPróbowałam na różne sposoby,wprawdzie bez adaptera lecz efekt był marny.Zdjęcia niezależnie od ustawionej wartości przysłony wychodziły bardzo mydlaste.
UsuńSprostowanie: powyżej f/11 nie jest już tak źle,zdjęcia przestają być mydlaste i można nawet powiedzieć,że są przyzwoitej jakości :)
Usuńa próbowałaś odwracać ten obiektyw ?
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas ukaże się bardziej szczegółowy wpis na temat tego obiektywu i opiszę tam także tą kwestię :)
Usuńprzepiękne! :O
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńmakro robisz prze piekne normalnie! mega szacun! bo wiem jaki wysilek trzeba w to wsadzic bo sama czasami robie :D
OdpowiedzUsuńhttps://monikawiecekphotos.blogspot.com/