Ostatnia sesja rodzinna tego lata


Cześć!
Trudno mi się pogodzić z faktem, że lato już bezpowrotnie minęło... choć lubię jesień i uważam ją za znakomitą porę na sesje plenerowe, tak czuję, ze tegoroczne lato przeleciało mi przez palce i nie zrobiłam wszystkiego co planowałam ;( Nie mniej jednak dziś chciałabym jeszcze na chwilę spojrzeć wstecz i pokazać Wam sesję, którą miałam okazję wykonać jeszcze latem, a w zasadzie jakieś 2 tygodnie temu :D Do zdjęć pozowała mi Ania z dzieciakami, jednak nie da się ukryć, ze to najmłodsza Klara skradła wszystkim show tego dnia :) Przed sesją stresowałam się troszkę, bo dawno nie miałam przed obiektywem takiej ekipy, nie wiedziałam czy dzieci będą chciały współpracować i jak zareagują na obecność obcej osoby z aparatem, lecz na miejscu okazało się, że moje obawy były całkowicie zbędne, bo sesja przebiegła wręcz wzorowo i bardzo sprawnie. Byłam bardzo miło zaskoczona tym, że mała Klara cały czas utrzymywała ze mną kontakt wzorokowy. Tak udane współprace z niespełna rocznymi dziećmi nie zdarząją się często. :)
Nie przedłużając zapraszam do obejrzenia zdjęć! 
Do następnego!




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz