Sesja w starej kwiaciarni



Cześć!
Chciałabym Wam dziś przedstawić najnowszą słoneczną sesję z Alą, którą udało nam się wykonać kilka tygodni temu przy starej rzeszowskiej kwiaciarni oraz we wnętrzu przyległej do niej małej szklarni. Choć z Alicją zrobiłyśmy już nie jedną wspólną sesję, tak tym razem postawiłyśmy na coś zupełnie innego niż dotychczas. Zamiast otwartej przestrzeni, kwiatów, złotej godziny i dziewczęcej stylizacji wybrałam niepewne miejsce, w którym nigdy nie byłam, porę dnia, której zazwyczaj unikam przy umawianiu się na zdjęcia, czyli samo południe i zwyczajną stylizację z dzinsami i musztardowym t-shirtem. Nowością było również to,że większość zdjęć wykonałam szerokątnym obiektywem, którego zazwyczaj nie znajdziecie w mojej fotograficznej torbie. Podsumowując tą sesję powiedziałabym, że byl to swego rodzaju eksperyment, który okazał się mega fajnym doświadczniem :)
Od dłuższego czasu marzyła mi się taka ,,inna'' sesja, coś nowego, zdjęcia, które będą takim powiewem świeżości, dlatego cieszę się ogromnie, że wszystkie zbiegi okoliczności tego dnia pozwoliły mi spełnic to pragnienie. W tym miejscu dziękuję Ali za kolejną udaną współpracę, Małgorzacie Kaczkowskiej za polecenie miejsca i Pani z kwiaciarni, która na nasze pytania czy możemy robić zdjęcia w szklarni zareagowała zdziwniona ,,W tej mojej brzydkiej, odrapanej szklarni?! To róbcie, tylko tak, żeby nie było jej widać!''.:)






















 



6 komentarzy:

  1. Kochana, wyszło Wam pięknie :) rzeczywiście niecodzienna jak na Ciebie sesja, ale uważam, że wyszła super :) charakter sesji pasuje do miejsca, wszystko się zgrywa :)
    Jakim obiektywem robiłaś te zdjęcia, a jakiego używasz zazwyczaj? :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) Bardzo mnie cieszy tak miły odbiór tej sesji z Twojej strony (i przepraszam, ze dopiero teraz odpisuję na Twoje pytanie). :) Tutaj większość zdjęć wykonałam obiektywem 28mm f/1.8, a zazwyczaj mam przyklejoną do ręki 50-tkę. Choć nie jest to jakas nadzwyczajna zmiana to stwierdzam, ze takie urozmaicenie dobrze wpływa na kreatywność i dobrze czasem wyjść odrobinę poza swoją strefę przyzwyczajenia i komfortu :)

      Usuń
  2. Zakochałam się w tych kolorach! Zdjęcia są przepiękne, samej mi się marzy wykonać sesję w takich kwiatowych klimatach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne kadry! klimat niesamowity ;)

    OdpowiedzUsuń