Natalia i Hania

Cześć :)

Sesja,którą Wam dziś pokażę jest z kilku względów wyjątkowa.Po pierwsze nie jest to typowa sesja dziecięca,bo tym razem miałam dwie modelki: małą Hanię i jej mamę Natalię. Natalię,a raczej jej twórczość na pewno część z Was kojarzy,a jeśli nie to koniecznie musicie to nadrobić bo na prawdę jest co podziwiać <KLIK|> :)
Sama kiedy dopiero stawiałam nieśmiało pierwsze kroki w fotografii,a posiadanie lustrzanki było wciąż tylko marzeniem z podziwem patrzyłam na zdjęcia Natalii,zachwycałam się tym jak potrafi operować światłem i kolorami, zresztą tak jest do tej pory :) Więc w momencie kiedy dostałam od niej bardzo ciepłą wiadomość z pytaniem o sesję mamy i córki byłam bardzo mile zaskoczona,że to właśnie do mnie postanowiła się z tym zwrócić.

Z racji tego,iż obecnie mieszkamy stosunkowo niedaleko od siebie to umówienie miejsca i terminu przyszło nam z łatwością,dziewczyny przygotowały dla siebie dwie stylizacje: jedną odrobinę bajkową i drugą na luzie. Muszę Wam powiedzieć,że choć sesje dziecięce dają mi mnóstwo radości i miłych wspomnień,tak na palcach mogę policzyć sesje,na których bawiłam się tak dobrze jak w trakcie tej z dziewczynami. Poza tym Hania to urodzona modelka i myślę,że bez problemu mogłaby udzielać rad niejednej dorosłej modelce :D