W cętki



Cześć!
Nareszcie nadszedł ten moment!
Sesja zbliża się ku końcowi i można choć na chwilę odetchnąć z ulgą :) 
Co nie oznacza że to koniec moich zmagań,a od poniedziałku zaczyna się nowy semestr,z ferii nici ;( Ale to nie o tym jest ten wpis...
 Zdjęcia,które dziś zaprezentuję z Sylwią w roli głównej zrobiłyśmy tuż po naszym egzaminie,który dostarczył nam mnóstwa stresu i niecierpliwego oczekiwania... ponad 4 godziny stania pod salą mówi samo za siebie.Byłyśmy już wykończone,dlatego zdjęcia zrobiłyśmy w ekspresowym tempie,po 20 min było już po wszystkim,ale powiem Wam,że wyszło całkiem sporo zdjęć nadających się do publikacji stąd też wpis się nieco rozrósł :)
Jeśli macie ochotę możecie obejrzeć też wpisy z Sylwią z ostatnich miesięcy w niebieskim kombinezonie, w jesiennej stylizacji i w zimowym klimacie :)
















 
Zajrzyjcie również do Sylwii na:

1 komentarz:

  1. Sylwia miała świetną stylizację. :)
    Ujęcia bardzo fajne, przyjemne dla oka, zwłaszcza te przy schodach. ;)

    OdpowiedzUsuń