Powiew świeżości




Mogłoby się zdawać że to wiosna! Na oknie kwitną już 2 mocno pachnące hiacynty,za oknem słychać już świergoczące ptaki i moje ''zakochane'' koty,niestety dla mnie jest to ciężki okres.Sesja i praca licencjacka mnie wykańczają,opadłam totalnie z sił.W dodatku na nic nie mam czasu,nie wspominając o zrobieniu jakichkolwiek sensownych zdjęć w plenerze.
Chciałam Wam dziś pokazać nieco autoportretów,trochę makro, bo nagromadziło się tego troszeczkę w ciągu ostatnich dwóch miesięcy,niestety to nie jest mój dzień więc zostawiam po sobie mały ślad w postaci tych dwóch zdjęć. 


4 komentarze:

  1. Dasz radę ! :D
    A zdjęcia śliczne!
    Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki! Ja jestem na szczęście już po sesji, ale na odpoczynek nie mam za dużo czasu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :) Mój ostatni egzamin ma się odbyć 25-go więc jeszcze sporo przede mną :)

      Usuń