Nie wyrabiam z obróbką zdjęć,które obiecałam sobie dziś skończyć a tymczasem nie skończyłam nawet połowy,miałam opublikować zaległe wpisy z czerwca ale to także mi nie wyszło. Postanowiłam jednak wrzucić kilka ujęć makro z biedronkami,które zalegały na pulpicie ponad miesiąc,zawsze to jakiś postęp :)
Świetne! Czym pstrykasz makro? :)
OdpowiedzUsuńOdwrócony KIT,czasami Helios 44M-4 (np.na poziomym ujęciu powyżej) :)
UsuńPolska biedronka! Śliczna :) Szkoda, że te "chińskie" ją wypierają, ale mam nadzieję, że nie wyginą.
OdpowiedzUsuńJak ładnie się komponuje z tą zielenią paproci :D
OdpowiedzUsuń