Witajcie tą wieczorową porą! Mam nadzieję, że o tej porze nie macie już na głowie żadnych obowiązków (łączę się duchowo ze studentami walczącymi z sesją) i będziecie mogli usiąść w spokoju, zrelaksować się obejrzeć poniższe,słoneczne zdjęcia :)
Mam wrażenie, że na wsi lato trwa już w najlepsze. Widać to nie tylko po obfitości kolorów i smakołyków w ogrodzie (ahh te świeże truskawki), a także na polach i łąkach, gdzie zboża zaczynają mienić się delikatnie złotym odcieniem, a chabry, maki i rumiany czarują swoim urokiem.
Uwielbiam wieczorami urządzać sobie przejażdżki rowerowe po okolicznych polnych drogach, przy okazji zbierając w bukiety polne kwiaty, łapać w kadry zachodzące słońce, które o tej porze dnia cudownie podkreśla piękno odwiedzanych miejsc.
P.S. Im dłużej funkcjonuje na przeróżnych grupach foto, tym częściej spotykam się z opinią, że obiektyw kitowy jest do niczego i w zasadzie nadaje się jedynie do wyrzucenia, a moim zdaniem to całkowita nieprawda, bo każdy sprzęt odpowiednio wykorzystywany da radę :) Dla poparcia swojej tezy dodam,że połowę zdjęć z dzisiejszego wpisu wykonałam właśnie takim obiektywem (canon 18-55 f/3.5-5.6), domyślili byście się,gdybym Wam nie powiedziała? :P
Dajcie znać co uważacie na ten temat :)
Do usłyszenia!
Piękne i ciepłe fotografie :) Miłe dla oka. Brawo ! Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :) Pozdrawiam, Łukasz
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Choć z wolnym czasem ostatnio u mnie bardzo krucho, to postaram się niedługo zajrzeć również do Ciebie :) Pozdrawiam!
UsuńCudowne i bardzo inspirujące fotografie :) Racją jest, że lato na wsi jest piękne. Sama mieszkam na wsi, na bardzo małej wsi. Nie jest to co prawda taka typowa wieś, konie, kozy i kurczaki, ale jednak :) Właśnie dojrzewają u mnie w sadzie czereśnie, agrest o warzywach nie wspomnę, jedynie w tym roku było bardzo mało truskawek :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Brzmi pięknie! Ja spędziłam na wsi niemalże całe swoje życie (nie licząc rocznego epizodu kiedy mieszkałam w mieście z racji studiów) i szczerze mówiąc nie chciałabym tego zamienić na nic innego (no chyba,że Bieszczady, ale wtedy miałabym naprawdę ciężki orzech do zgryzienia) :) Moja wieś wprawdzie do małych nie należy, jednak uważam, że mam tu wszystko czego mi potrzeba i dobrze się tu czuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Cudne zdjęcia i nie ważne jakim obiektywem zrobione. To nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* To jest w sumie bardzo dobry temat na dyskusję, bo choć faktycznie trudno się nie zgodzić z tym,że to od człowieka zależy jak będzie wyglądać dane zdjęcie, to jednak muszę zauważyć, że w niektórych sytuacjach posiadanie konkretnego sprzętu może bardzo pomóc i ułatwić zadanie np. w ciemnym kościele dużo lepiej sprawdzi się pełna klatka niż zwykła cyfrówka, bo choćby nie wiadomo jak fotograf się starał to szum zabije to zdjęcie.
Usuń