Rok 2015 Podsumowanie



Ale ten rok szybko zleciał!
Nawet nie wiem od czego zacząć,bo tyle się działo! Spróbuję jednak to jakoś ładnie podsumować :)

Część pierwsza 
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy powstało ponad 100 wpisów,co daje średnio 2 na tydzień! Na bloga zaglądaliście 6 tys.razy co ogromnie mnie cieszy! :D
Muszę przyznać,że obserwując statystyki za każdym razem dziwiło mnie to,że największym zainteresowaniem cieszą się podsumowania poszczególnych miesięcy oraz fotorelacje z moich małych wycieczek :) Czterema najczęściej oglądanymi wpisami(nie licząc wyzwania z Jest Rudo) były:

1) Autumn day in a fog

2) Maciuś-moja pierwsza sesja dziecięca

3) Helios 44M-4

4. Macro


Kilka ujęć doczekało się wyróżnień na portalach fotograficznych,co było sporym zaskoczeniem, ale też dodało mi motywacji :)

Pająk na powyższym ujęciu zrobił w tym roku największą furorę!

Jeszcze większym zaskoczeniem okazało się wyróżnienie w jesiennym wyzwaniu fotograficznym organizowanym przez Natalię z bloga Jest Rudo.


 Zdjęcie zostało wyróżnione w kategorii ,,niezastąpione''.
Moje przyjaciółki twierdzą,że faktycznie w moim przypadku rower i duża torebka są niezastąpione wiec wszystko się zgadza :)

Część druga
... czyli rok 2015 widziany moimi oczami :)


Może zacznijmy od tego,że wkraczając w rok 2015 moje pojęcie(praktyczne) o fotografii było na niezbyt wysokim poziomie,nie wiedziałam jak dogadać się z trybem manualnym,zdjęcia pod światło też się czasem zdarzały a umiłowanie do centralnego kadru  raziło w oczy(nadal staram się to opanować).No ale...
pomimo wszystko zrobiłam sobie listę postanowień,zaczynając od samo doskonalenia po zakup niezbędnych rzeczy dla fotografa-amatora.
I wiecie co? Teraz jestem dumna patrząc na tą listę,bo udało mi się zrealizować wszystkie podpunkty.
Zaplanowałam sobie,że przez cały rok wykonam 20 (nazwijmy to)sesji,w które mocno się zaangażuję i będę zadowolona.Na początku nie było łatwo,ale z każdym razem wyciągałam nowe wnioski i wydaje mi się,że jestem na dobrej drodze :) Teraz z dumą mogę powiedzieć że wyrobiłam 200% normy,bo zrobiłam prawie 40 sesji ,a doświadczenie jakie zdobyłam znacznie dodało mi odwagi do dalszego rozwoju w tym kierunku :)


Na koniec jeszcze kilka słów do Was :)
Ślę serdeczne podziękowanie dla wszystkich,którzy w tym roku dopingowali mnie do działania,wspierali miłym słowem,przychylnym komentarzem oraz tym z którymi w tym roku miałam przyjemność współpracować :) Dziękuję za wszystkie pozytywne słowa, które usłyszałam oddając Wam zdjęcia do rąk własnych,lub czytając wiadomości,że Wasze nowe profilowe ma już tak dużo lajków :D

P.S Przeszukując ostatnio dysk natknęłam się na te dwa zdjęcia Damiana.
Pierwsze zrobione w lutym KIT-owym obiektywem w trybie automatycznym,w samo południe(!)...nawet nie chce teraz komentować tego pomysłu,drugie z początku lipca-obiektyw 50 mm,tryb manualny,zdjęcie robione po południu w przemyślanym miejscu :)


Jeszcze daleka droga przede mną,ale mam nadzieję że nadchodzący rok będzie mi sprzyjał i pozwoli zrobić kilka kroków naprzód.A za rok o tej porze porównam kolejne dwa zdjęcia i z ulgą uznam,że czegoś się nauczyłam i to widać.

Szczęśliwego Nowego 2016 Roku! :) <3

1 komentarz: